wtorek, 9 grudnia 2014

Spotkał katar Katarzynę...

Już ponad dwa tygodnie trwa moja walka z przeziębieniem, co z kolei znacznie ogranicza moją mobilność w kuchni. Niestety dla mojego 3-latka żaden to argument, drepcze za mną krok w krok i "mamo robimy coś...robimy". 
A więc cóż chciał nie chciał...



Składniki:

120 g masła
1/2 szklanki cukru pudru
1 żółtko
1 i 1/3 szklanki mąki
1/4 szklanki kakao


Przygotowanie:

Masło ucieramy z żółtkiem i cukrem. Dodajemy mąkę oraz kakao. Z ciasta formujemy kulę, zawijamy w folię i wkładamy na około godziny do lodówki. Po schłodzeniu, rozwałkowujemy do grubości około 5 mm (najwygodniej jest wałkować umieszczając ciasto pomiędzy dwa arkusze papieru do pieczenia bądź folii. Ciasteczka układamy na blasze, wyłożonej papierem i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 7 minut (z termoobiegiem).








4 komentarze:

  1. Proste a jakie apetyczne ciasteczka :)
    Katar teraz jakoś bardzo męczący się zrobił...

    OdpowiedzUsuń
  2. Szybkie+Proste=Wypasne powrotu do zdrowia zycze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za miłe słowa, już mi lepiej;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...