Długo szukałam świeżych fig z nadzieją przemierzałam okoliczne targowiska
i markety, nie zdając sobie sprawy, że sezon na te owoce rozpoczął się stosunkowo niedawno) .
i markety, nie zdając sobie sprawy, że sezon na te owoce rozpoczął się stosunkowo niedawno) .
W końcu sukces udało się;) zrobiłam spory zapas i zamierzam się teraz tym zachwycać:)
W szczęśliwości i figowym amoku zakupiłam również figi indyjskie i o ile mam w zanadrzu kilka przepisów na wykorzystanie tych pierwszych z tymi drugimi kompletnie nie wiem co zrobić.
Dziś mogę dodać, że jeżeli ma ktoś pomysł, żeby figi indyjskie dotykać gołymi dłońmi to odradzam;) wyciąganie niezliczonej ilości malutkich kolców może skutecznie wypełnić cały wieczór;););)
Dziś mogę dodać, że jeżeli ma ktoś pomysł, żeby figi indyjskie dotykać gołymi dłońmi to odradzam;) wyciąganie niezliczonej ilości malutkich kolców może skutecznie wypełnić cały wieczór;););)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz